Lech-Czech-Rus





ma ten ton tajemniczy, tylko go my, grajkowie, wydobyć nie umiemy... Wydobywamy tony łaskotliwe...
załaskotowujemy słuchaczy, sprawiamy im tem rozkosz i nam za tę rozkosz pieniądze sypią... Rola ta muzyki jest mi wstrętną... Gram, ale się uczę...
szukam tonu owego, o którym panu mówiłem...
— Znajdziesz go może w połączeniu ze słowem... — rzekł Lech.
Artysta bystro w oczy mu spojrzał i odparł:
— Może... kto wie...
Może muzyka, malarstwo, rzeźbiarstwo, słowo, wszystko słowem co piękne powinno przymierze pomiędzy sobą zawrzeć, w tym celu, ażeby z piękna dobre wykwitło...
Tak by to być powinno... W sferach artystycznych błąka się ta myśl nie od dziś; tymczasem jednak każdy kroczy pojedynczo... Ja gram... gram... gram...
— Grywasz pan dużo ?..
— podchwycił Lech, w celu zneutralizowania melancholii, jaka się przebijała w ostatnich artysty słowach.
— O dużo...— odpowiedział tenże tu zwłaszcza...
W Pradze co innego jeszcze do czynienia miałem; tu atoli, na tych wakacyach, na jakie mnie księżna wyciągnęła, grywam dziennie po godzin... kilka...
— Księżna powiadała, że z wielką trudnością pana namówiła...
— Lękałem się nieco, wyznam otwarcie... Pani taka wielka!.. przytem do mnie trochę za obcesowie przystąpiła..
. Przysłała z proźbą, ażebym ją odwiedził... Zdziwiło runie to... Nazwisko jej obcem mi było zupełnie.. Ponieważ jednak prosiła, więc poszedłem..
— Musiała o panu słyszeć... — wtrącił Lech.
— Wcale nie... Słyszała moje granie i to przez okno.,. Taką była cała rekomendacya...
Od razu zaproponowała mi, ażebym z nią jechał... broniłem się temu... nalegała.., pojechałem... Obecnie namawia mnie, ażebym się dął słyszeć w Petersburgu...
— Czemuż byś się pan namówi
zagadnął Lech.
— Czemu?.. To trudno wytłumaczyć..;. Boje.: się. Mam poszanowanie dla samego siebie i ludzie mnie trochę szanują...
boję się stracić jedno i drugie...


<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 Nastepna>>





Polecamy inne nasze strony: