Menu strony:


Lech-Czech-Rus
Za pierwszym razem był przedpołudniem, za drugim przeto wypadało jechać po południu.
Spędzał więc czas jak zwykle: pracował trochę przed śniadaniem; po śniadaniu długą w cieniu platanu rozmowę z pomadowanym Rumunem prowadził; czytał gazety — i około drugiej
wziął się znów do pracy, z zamiarem przerwania takowej o czwartej, na którą zamówić kazał, nie fiakra już, jak poprzednio, ale remizę porządną, parokonną.
Drobny ten szczegół nie jest bez znaczenia.
Znamionował on wpływ księżny na bohatera naszego — wpływ słaby wprawdzie, nie mniej jednak wyraźny, objawiający się przez to, że bohater nasz stosował się do niej.
Gdyby było inaczej, ani by pomyślał o tem, jakim powozem ma jej wizytę oddawać. Fiakier wydawał mu się już niestosownym, niewłaściwym.
O trzeciej słyszeć się dało pukanie do drzwi Lecha.
— Entrez!..
Drzwi się otworzyły — ukazała się w nich postać Czesława Łąckiego...
Odwiedziny, te ucieszyły bohatera naszego. Powitał gościa uprzejmie.
— Proszę... — przemawiał — usiądź pan i rozgość się... Może czem służyć mogę ?.. wina kieliszkiem?.
. wodą sodową?.. papierosem?..
— Niczem, panie łaskawy... — odpowiedział Czech — dobrem sercem...
— Cóż tam V.. co słychać?..
— Owóż, zdam najprzód panu sprawę, z tego co słychać... Księżna zaniepokojona...
— Kim?.. czem ?.. Przyszedł mu zamach na myśl.
— Panem...
— odrzekł artysta — czyś nie chory?.
— A... — odetchnął. Zdrów jestem jak zwykle...
Prosiłbym pana, żebyś za troskliwość podziękował księżnie, gdybym się do niej dziś sam nie wybierał...
— Wybieraj się i jedź...
— rzekł Czech — nie dziękuj jednak, jeżeli jej przykrości wyrządzić nie chcesz... Pod względem tym jest ona ogromnie drażliwą... gniewa się...
Wystaw pan sobie, rozgniewał ją adres, jaki wystosowała do niej gmina, dziękując jej za sute datki na szkołę, na szpital i na ubogich...
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 Nastepna>>
Polecamy inne nasze strony: