Lech-Czech-Rus





Tameńko nie odrzekł na to nic, więc Lech ciągnął dalej:
— W Moskwie rozpoczęły się roboty podziemne i najpierwsze robót tych objawy są straszliwe, nabrzmiałe nienawiścią,
która złem jest nasieniem, złem dla tego, że burzy, nie buduje, że oślepia, zamiast jasną wskazywać drogę... Z tej też przyczyny roboty widać, nie widać celu...
robotnicy nie wytknęli go sobie... bez celu zaś, jakiego rezultatu spodziewać się można?.. Gdzie program rewolucyonistów moskiewskich?..
Bez celu, bez programu, idą na oślep, a na oślep dla tego, że za punkt wychodni wybrali sobie nienawiść...
Owóż, jeżeli to rzecz możliwa, potrzeba ich od punktu tego odprowadzić i dłonie niewiast rozbroić...
Wyrazy ostatnie wymówił z przyciskiem, zamilkł i na odpowiedź Tameńki czekał. Tameńko z odpowiedzią nie spieszył się.
Trzymał czas jakiś, jakby w zamyśleniu, oczy w punkt jeden utkwione, w końcu tak zaczął:
— Historya, w pochodzie swoim, napotyka na przepaści, których ludzkości obejść nie
sposób... trzeba je przejść, a przechodzić nie można inaczej, jak tylko napełniając je gruzami i trupami...
Me miłe to sercom tkliwym, jak wasze naprzykład — rzekł z przycinkowym akcentem — ale, cóż robić! X Nie my historyą, historya włada nami...
Rewolucyoniści moskiewscy ulegają prawu konieczności logicznej, która cel wytknęła i program nakreśliła i w odniesieniu do której są oni nie czem innem, jeno narzędziami...
— Powiadacie więc, że nie ma sposobu sprowadzić ich z tej drogi?.. — podchwycił Lech.
— Ha!.. nie ma...
— Ani nawet przeszkodzić dokonaniu zamachu na osobistość pewną pojedynczą?..
— Na jaką?..
— Na kniazia Gabarina...
— Ha ha ha... — zaśmiał się Tameńko.
Ot do czego wy pijecie!.. No no... Zamach ten nie dokona się, kiedy wy o nim wiecie... Niepotrzebnie fatygowaliście się do mnie... jam jest widzem, patrzącym z boku na to co się dzieje.
..


<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 Nastepna>>





Polecamy inne nasze strony: