Lech-Czech-Rus





Muzyka przejmuje mnie do najgłębszych głębin jestestwa mego, artystów atoli wyłączam z ogółu człowieczego: są to istoty, wyższe może od nas, zwyczajnych śmiertelników i dla
tego właśnie odrębne;... są to instrumenta przedziwne, zasługujące na poszanowanie, na uwielbienie, ale z daleka... w perspektywie... w przezroczu...
tak — dodała — jak artysta, którego panu przedstawię... Jest to rodzaj obłąkańca... upatruje w muzyce zbawienie ludzkości...
— Orfeusz nowy... — wtrącił Lech.
— Tak coś... nazywa się Czesław Lacki...
— Polak...
— Nie... Czech... Upolowałam go w Pradze i zabrałam ze sobą...
— Czy nie ten to, co waszej książęcej mości towarzyszył w Rapperschwylu?..
— Ten sam... Z niemałym trudem namówiłam go, ażeby przyjął gościnność moję...
Dał się jednak namówić... Obecnie pracuję nad tem, ażeby wymódz na nim dawanie się słyszeć publicznie, na koncertach...
Mam nadzieję, że pan sprzymierzysz się we względzie tym ze mną i dopomożesz mi...
— Z całą gotowością i z sił całych...
— Nie napadaj jednak na niego od razu...
Kiedyś przy sposobności, dam panu znak i przypuścimy szturm z dwóch stron...
Bozmowę dalszą przerwało oznajmienie zbliżania się pory śniadaniowej.
Księżna wydaliła się z salonu.
W czasie jej nieobecności wszedł artysta — zatrzymał się na chwilkę nieopodal od progu, zmierzył Lecha spojrzeniem od stóp do głowy, skłonił się mu z daleka w milczeniu, i
postąpiwszy kroków kilka, stanął w otwartych na park drzwiach, rozpatrując się w okolicy.
Lech z poci oka na niego spoglądał, a spoglądał z takim akcentem, jakby dopatrzeć chciał w postaci jego owego obłąkania, o którem księżna mówiła.
Artysta złożył usta jak do gwizdania i cedził przez nie strumień powietrza, który wyrażał zapewne tony jakieś, przez niego jeno samego słyszane.
Lech nie myślał, ażeby to obłąkania oznaką być miało.


<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 Nastepna>>





Polecamy inne nasze strony: