Lech-Czech-Rus





Nie dziw: w wilii podgenewskiej mieszkała niewiasta ta sama, z którąśmy zabrali znajomość w salonie petersburskim.
Jak tam zastaliśmy ją samą, tak i tu samą zastajemy, z tą jeno różnicą, że tam siedziała przy kominku, tu zaś przy otwartych na ścieżaj drzwiach parapetowych — tam
patrzała na płomień, tu do patrzenia miała przed sobą wspaniały pejzaż, któremu za ramy służyły góry Juraskie, amfiteatralnie w dalekiej piętrzące się perspektywie.
Ubraną była nie wymyślnie ale z tem wyrachowaniem pewnej siebie kokieteryi, co to o najmniejszym nie zapomina szczególe.
Nóżkę jedną opierała na poduszce, pełniącej funkcyą stołeczka, i poruszała nią niekiedy — poruszała, znaczyła takt, który odnosił się zapewne do czystego, dźwięcznego i
w wysokim stopniu artystycznego, nie dalekiego, ale też i nie bliskiego na skrzypcach grania.
Możnaby powiedzieć, że granie to z sąsiedniej dochodzi willi, gdyby willa najbliższa nie leżała więcej niż o jeden kilometr odległości.
Dzień — poranek raczej, godzina bowiem była około jedenastej — był słoneczny i pogodny.
Leman rozlegał się, jak olbrzymia szyba zwierciadlana, nosząca na sobie tu i ówdzie ruchome centki i smugi barwy ciemnej, szarej i białej — były to łodzie, parostatki i łabędzie.
Piękna pani błądziła po dalekim widnokręgu okiem, w którem się zaduma przebijała. Spojrzenia jej muskały powierzchnią wody i szły na góry, na śnieżne szczyty.
Nie widać atoli było, ażeby ją te góry i te szczyty zajmowały; niekiedy zdawało się, jakoby uwagę na granie zwracała, lecz chwilowo jeno i, po każdem takiem posłuchaniu muzyki,
przez usta jej przesuwał się uśmiech, nacechowany lekkim cieniem szyderstwa.
W stanie tym pozostawała tak długo, aż w dali, na drodze wzdłuż jeziora idącej, ukazał się powóz spuszczony jednym koniem zaprzężony.


<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 Nastepna>>





Polecamy inne nasze strony: