Lech-Czech-Rus
.. Używajmyż więc!...
Gdy ostatni, głosem nieco podniesionym, wymówiła wyraz, w salonie pojawiła się osobistość nowa.
Wszedł, wtoczył się raczej, jegomość opasły — twarz ogromna rysów kałmuckich, opuchła niby, warga dolna obwisła, uszy wielkie, czoło nizkie włos na głowie najeżony
nakształt włosienia na szczotce, oczy małe, wzrost słuszny. Chód jego był ciężki i powolny. Na szyi wstęga jedna i druga, na piersiach gwiazdy i ordery we dwa rzędy.
Za ukazaniem się jegomości tego generał zerwał się. z siedzenia i powitał go giestem uszanowania pełnym. Księżna ani się ruszyła.
Jegoiność usiadł obok niej, sapiąc przez chwilę, po postaci jej okiem powodził i przenosząc następnie wzrok na generała, odezwał się tonem chrypiącym:
— Coś nowego...
Znów mi zabierasz koteczkę moję... Myślałem, że tym razem przecie miesięcy parę z żoną moją spędzę... Spodziewałem się tego...
Jak widzę jednak, nie spełni się spodziewanie moje... Obecność twoja, generale, źle mi wróży...
— Ha!...
— odparł generał — mąż tak zasłużony jak jasność wasza, mości książę, lepiej aniżeli kto inny rozumie, że "służba nie drużba"...
— No tak... rozumiem ja to...
"Wolno wszakże pożalić się troszeczkę... Mnie zresztą żal nie tyle siebie samego, co ją, księżnę moję... taką młodą...
taką piękną i zniewoloną, zamiast z porucznikami gwardyi mieć do czynienia ze starcami zgrzybiałymi...
— Wynaleźliśmy dla jej książęcej mości czynność, do której starce nie wchodzą... — podchwycił generał.
— O koteczko moja!... — zawołał książę z akcentem wzruszenia.
To ciebie teraz na młodych spuszczają!... To i dobrze. Młody, co nie szaleje dla ciebie, będzie chyba nie z krwi kości, ale z drzewa, z kamienia, lub z żelaza...
Raczy czytelnik łaskawy dwa rozdziały poprzednie uważać jako prolog — w rodzaju owych prologów, w jakie starożytni zaopatrywali sztuki sceniczne.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 Nastepna>>
Polecamy inne nasze strony: